Przyznaję .....nie jestem wielbicielką tego rodzaju stworzeń, ale popatrzcie tylko na kolor jej skóry, na fakturę do złudzenia przypominającą liście drzewa ( tak, tak ten rodzaj żab przesiaduje na drzewach ) .........mimo mej niechęci i przebiegającym ciarkom po plecach nie mogę wyjść z zachwytu nad malowniczością tego zjawiska !!
Sapo .......... tutejszy odpowiednik naszej ropuchy , wielkie i wzbudzające we mnie niemiłe odczucia stworzenie. Pojawia się każdej nocy aby zażyć kąpieli w wiadrze mojego pieseczka ! Wpada do środka i nie potrafi samo wyjść więc cierpliwie tkwi tam aż rankiem je uwolnię.......
Na drugim zdjęciu mnie obrzydza brrrr
OdpowiedzUsuńAle na pierwszym wygląda ładnie.Szczególnie oko jest niesamowite. I tak sobie myślę, że gdyby mieć taki kamień jak to oko to by pięknie wyglądał na wisiorku lub pierścionku :-)
Agak, możesz potraktować to jako inspirację i sobie zdekupażować jakiś kamyk : ))))) i zgadzam się z Tobą co do tej drugiej , zwłaszcza , że jest olbrzymia ma ok. 30 cm wysokości :(
OdpowiedzUsuń"jest olbrzymia ma ok. 30 cm wysokości :("
OdpowiedzUsuńO mamo, a ile ma długości?! :0
Piekne zdjecia! Rzeczywiscie Brazylia i Wenezuela to bardzo bliskie pod wieloma wzgledami kraje. A przyroda bardzo podobna niewatpliwie. Bardzo sie ciesze ze sie poznalysmy przynajmniej blogowo..o! bede zagladac by podziwiac zdjecia i szukac podobienstw ..saludos i obrigada
OdpowiedzUsuńNa pierwszym zdjęciu to nawet fotogeniczna ta żaba, ale na drugim brrrr.
OdpowiedzUsuńNie cierpię gadów .
Kasiu pozwolisz że zrobię prywatę
Monho dlaczego nie mogę wejść na Twój blog?
Monho, przyznam iż nie miałam zbytniej ochoty na oglądanie jej w całej okazałości ......ale pewnie jest bardzo długa !
OdpowiedzUsuńJaguś, jasne ...... zawsze to weselej jak się trochę pogada a nie tylko skomentuje : )))))
Grażyno, jak miło Cię gościć tutaj : ))) też jestem ciekawa zwłaszcza różnic a myślę, że jest ich wiele .......
Jaga, bo ja nie piszę bloga.
OdpowiedzUsuńJestem tylko zarejestrowana na blogerze, żeby obserwować blogi, które mnie interesują.
A przy okazji pozdrawiam serdecznie! :-)))
Jak dla mnie piękne stworzenie. Faktura skóry rzeczywiście niesamowita. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMaravilha de imagens. Love the fotos
OdpowiedzUsuńCarlos
Apuni, dziękuję za odwiedziny :)))
OdpowiedzUsuńCarlos, obrigada....eu também goste sua arte em ovos :)))))))
37 yr old Clinical Specialist Teador Capes, hailing from Thorold enjoys watching movies like Divine Horsemen: The Living Gods of Haiti and Whittling. Took a trip to Historic Fortified Town of Campeche and drives a Ferrari 250 GT Series I Cabriolet. dodatkowe wskazowki
OdpowiedzUsuń